Światowa Organizacja Zdrowia wypowiada walkę otyłości

Światowa Organizacja Zdrowia wypowiada walkę otyłościOtyłość zyskała już miano światowej epidemii. Wśród osób z nadwagą i otyłością dominują mieszkańcy Stanów Zjednoczonych, skala zjawiska stale rośnie także w Europie. W Polsce problem nadmiernej masy ciała dotyczy aż 60% mężczyzn i 50% kobiet, z czego – odpowiednio – 18% i 21% to przypadki otyłości. Wraz ze wzrostem przypadków nadwagi i otyłości, lawinowo wzrasta zachorowalność na choroby powiązane z nadmierną kumulacją tkanki tłuszczowej:

– cukrzycy typu 2
– nadciśnienia
– zawału serca
– udaru mózgu
– nowotworów (zwłaszcza raka jelita grubego, sutka, prostaty, trzustki, żołądka czy trzonu macicy)
– kamicy żółciowej
– niealkoholowej choroby stłuszczeniowej wątroby
– bezdechu sennego.

Te bardzo niepokojące dane skłaniają ekspertów do wdrażania rozmaitych strategii mających na celu zredukowanie przypadków otyłości, a tym samym profilaktykę chorób przewlekłych. Takie postępowanie ma przede wszystkim wymiar zdrowotny, ale także ekonomiczny, gdyż terapia chorób spowodowanych otyłością jest niezwykle kosztowna. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia robi coraz więcej, by objąć jak największą populację osób wszechstronną edukacją zdrowotną. Ale to za mało – dlatego WHO idzie o krok dalej, proponując globalne rozwiązania ułatwiające prowadzenie zdrowego stylu życia. O jakich planach mowa?

 

Eliminacja tłuszczów trans z żywności

Tłuszcze trans uznawane są za najmniej zdrowe tłuszcze w diecie. Występują one naturalnie w diecie – ich źródłami są produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mięso, mleko czy masło. Ich ilość jest jednak znacznie mniejsza niż w żywności przetworzonej. Najwięcej tłuszczów trans zawierają utwardzone margaryny, a także wypieki cukiernicze. Już dziś Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności zaleca jak największe ograniczenie spożycia izomerów trans. Z kolei Światowa Organizacja Zdrowia planuje trwale wyeliminować tłuszcze trans z żywności. Takie zmiany powinny być zrealizowane do 2023 roku. Czy takie działanie ma sens? Najlepszym uzasadnieniem zasadności takiego postępowania jest przykład Danii. Tam już w 2003 roku ograniczono zawartość przemysłowych tłuszczów trans, co przełożyło się na spadek przypadków chorób sercowo – naczyniowych.

 

Ograniczenie konsumpcji cukru

otyłość cukierKolejnym działaniem mającym na celu ograniczenie skali epidemii otyłości jest zmniejszenie spożycia cukru. Ma się do tego przyczynić opodatkowanie słodzonych napojów. Ich spożycie jest ogromne, a napoje te zawierają ogromne ilości cukru. W dwulitrowej butelce popularnego napoju gazowego może znaleźć się nawet kilkadziesiąt kostek cukru. A co najgorsze – napoje te uwielbiane są przez dzieci i młodzież. Tzw. podatek cukrowy nie jest na świecie nowością, w Polsce – jeszcze nie doczekał się realizacji. Poza potencjalną możliwością zmniejszenia spożycia cukru, plan ten ma jeszcze jeden wymiar. Finanse pozyskane z tytułu wprowadzenia podatku cukrowego przeznaczane są na edukację czy inne działania prozdrowotne.

Oczywistym jest, że proponowane zmiany to zaledwie wierzchołek góry lodowej. W rzeczywistości najwięcej zależy od nas samych i tego, jakie wybory żywieniowe podejmujemy każdego dnia. Racjonalna dieta oraz regularna aktywność fizyczna to najważniejsze filary zdrowia. Proponowane przez WHO i inne organizacje zdrowotne zmiany to ciekawe propozycje, jednak same w sobie nie rozwiążą problemu otyłości i lawinowego wzrostu zachorowań na choroby przewlekłe.

Konsultacja z dietetykiem w celu opracowania diety na redukcję tkanki tłuszczowej oraz aktywny tryb życia, unikanie stresu, odpowiednia ilość snu – tych kilka zdrowych nawyków wystarczy, aby zachować doskonałe zdrowie i długowieczność. Warto wdrożyć te zdrowe zmiany już dziś.