Dieta bezglutenowa w Hashimoto – konieczność czy moda?

Dieta bezglutenowa w Hashimoto – konieczność czy moda?W ostatnich latach wiele mówi się o diecie bezglutenowej. I jak to zwykle bywa z popularnymi dietami – nie brakuje ani zwolenników, ani przeciwników tego modelu żywienia. Szczególnie często mówi się o diecie bezglutenowej w kontekście choroby Hashimoto – dieta ta polecana jest chorym na autoimmunologiczne zapalenie tarczycy. Wątpliwości dotyczące stosowania tej diety wynikają z faktu, iż dieta bezglutenowa jest dietą eliminacyjną – a to oznacza ryzyko rozwoju niedoborów pokarmowych. Zaś zwolennicy bezglutenowego żywienia podkreślają fakt, iż wyeliminowanie z diety glutenu pomaga złagodzić przewlekły stan zapalny towarzyszący chorobie Hashimoto. Czy prawda – jak zwykle – leży pośrodku?

 

Hashimoto a dieta – na co zwrócić szczególną uwagę?

Hashimoto to przewlekła choroba tarczycy rozwijająca się na podłożu zapalenia autoimmunologicznego. W przebiegu tego schorzenia dochodzi do syntezy autoprzeciwciał niszczących gruczoł tarczycowy. Efektem jest zmniejszenie syntezy hormonów tarczycy i pojawienie się objawów niedoczynności tarczycy. Czynniki wyzwalające proces autoimmunologiczny mogą być bardzo zróżnicowane i obejmują przewlekły stres, przemęczenie, przebycie niektórych infekcji. Ogromne znaczenie mają także predyspozycje genetyczne i współwystępowanie innych schorzeń o charakterze autoimmunologicznym.

Osoby ze zdiagnozowaną chorobą Hashimoto powinny w szczególny sposób zadbać o sposób odżywiania. Pomimo, iż choroba zlokalizowana jest w obrębie tarczycy, bardzo ważną kwestią jest zadbanie o kondycję jelit. Stanowią one bowiem niezwykle istotny element układu odpornościowego. A mając ciągły kontakt z dostarczanymi z zewnątrz alergenami pokarmowymi, jelita uczestniczą w nadmiernej aktywacji układu immunologicznego. Dieta w Hashimoto powinna zatem koncentrować się na ograniczeniu podaży potencjalnych alergenów pokarmowych, a także wykazywać wysoki potencjał przeciwzapalny. Ten pierwszy warunek może być spełniony na drodze wyeliminowania takich silnych alergenów jak laktoza czy glutenu. Do glutenu powrócimy jeszcze w dalszej części tekstu. Teraz skoncentrujmy się na zasadach komponowania diety przeciwzapalnej.

Aby dieta przyczyniła się do łagodzenia stanu zapalnego, konieczne jest wyeliminowanie z niej produktów o wysokim potencjale prozapalnym – tłuszczów trans i węglowodanów. Z kolei działanie przeciwzapalne wykazują wszystkie tłuszcze poza tłuszczami trans, a także antyoksydanty. Podstawowym błędem żywieniowym popełnianym przez osoby chore na Hashimoto jest zatem stosowanie tradycyjnej diety, w której węglowodany dostarczają ponad połowy kalorii, a spożycie tłuszczu jest mocno ograniczone. Efekty stosowania takiej diety u chorych na Hashimoto są widoczne gołym okiem – chorzy mają kłopot z nadwagą, nie są w stanie zrzucić zbędnych kilogramów pomimo stosowania niskokalorycznej diety, a objawy Hashimoto są nasilone.

Tłuszcze pełnią w organizmie wiele istotnych funkcji, w tym – wspomagają pracę układu odpornościowego oraz hormonalnego. Zbyt niska podaż tłuszczu odbija się niekorzystnie na zdrowie każdego z nas, a zwłaszcza tych osób, które cierpią na Hashimoto. Jako integralny składnik błon komórkowych, tłuszcze mogą pośrednio uczestniczyć w transporcie hormonów tarczycy T3 i T4 do komórek. Wspomagają funkcjonowanie układu nerwowego, redukując kłopoty z bezsennością, epizody depresyjne czy nerwowość i drażliwość. Dbają o kondycję skóry i włosów, zapobiegają charakterystycznym dla Hashimoto zaburzeniom lipidowym oraz zwiększają przyswajalność witaminy D z diety. I przede wszystkim – ograniczają stany zapalne i procesy autoimmunologiczne.

 

Hashimoto a gluten

W diecie chorych na Hashimoto zaleca się ograniczyć spożycie glutenu. Gluten to jeden z najpowszechniejszych alergenów pokarmowych, odpowiedzialnych m. in. za rozwój celiakii. Podobnie jak Hashimoto, celiakia to schorzenie o podłożu autoimmunologicznym. Zaobserwowano współistnienie celiakii i choroby Hashimoto – u 5 – 10% pacjentów cierpiących na Hashimoto diagnozowana jest także celiakia. Ryzyko rozwoju celiakii w populacji ogólnej szacowane jest na około 1:300, zaś u osób na Hashimoto jest 10 – krotnie większe i wynosi 1:30. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że u wielu osób nietolerancja glutenu może przebiegać bezobjawowo. I to jedna z najistotniejszych przesłanek, aby wyeliminować gluten z diety.

glutenSpożywanie glutenu może prowadzić do nieszczelności ścian jelit i nasilonego przenikania innych alergenów do krwiobiegu – a te nadmiernie stymulują układ immunologiczny. Ostatecznym efektem jest przewlekły stan zapalny, a także nasilenie syntezy autoprzeciwciał. A to oznacza zaostrzenie objawów choroby Hashimoto i brak skuteczności terapii.

Bezglutenowa dieta w Hashimoto ma zatem sens – i mówimy tu także o osobach, u których nie zdiagnozowano celiakii. A jak odeprzeć argument, że jest to postępowanie nieco na wyrost? No cóż, lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Spożywanie glutenu może bowiem w każdej chwili wpłynąć negatywnie na zdrowie jelit, a tym samym – pogorszyć stan zdrowia chorych na Hashimoto. A jeśli ktoś obawia się, że dieta bezglutenowa jest niedoborowa? Wówczas wystarczy jedynie skontaktować się z dietetykiem, który skomponuje dietę tak, by nie wystąpiły żadne niedobory pokarmowe.

Korzyścią ze stosowania diety bezglutenowej w Hashimoto jest m. in. spadek miana autoprzeciwciał, a nawet normalizacja ich poziomu. A to oznacza poskromienie nadreaktywności układu immunologicznego i złagodzenie procesów autoimmunizacyjnych. Niekiedy można nawet zaobserwować remisję zapalenia tarczycy. W świetle takich faktów trudno zatem podważyć zasadność eliminacji glutenu z diety chorych na Hashimoto.