Cukrzyca i nadciśnienie – dlaczego idą w parze?
Zarówno cukrzyca typu 2, jak i nadciśnienie to powszechnie występujące choroby cywilizacyjne, które diagnozowane są u coraz młodszych osób. Obserwowane jest współwystępowanie podwyższonego ciśnienia oraz cukrzycy typu 2. Zależność między tymi dwoma schorzeniami jest dwukierunkowa – osoby z nadciśnieniem są bardziej narażone na rozwój cukrzycy, a z drugiej strony cukrzyca sprzyja rozwojowi licznych schorzeń układu sercowo – naczyniowego, w tym właśnie nadciśnienia. Wydawać mogłoby się, że wspólnym mianownikiem nadciśnienia i cukrzycy jest nadwaga, ale zależność ta nie jest wcale taka oczywista. Owszem – faktem jest, że nadmierna masa ciała jest jednym z najistotniejszych czynników ryzyka rozwoju nadciśnienia i cukrzycy typu 2. Ale przybywa osób z prawidłową masą ciała, u których diagnozowane są wspomniane schorzenia. Winne temu mogą być zatem bardziej subtelne zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu. Jakie?
Na początek trochę statystyki
Nadciśnienie tętnicze występuje u ponad 50% pacjentów z cukrzycą i znacząco przyczynia się zarówno do chorób mikro- jak i makronaczyniowych. Rzeczywiście, ryzyko chorób sercowo-naczyniowych jest czterokrotnie wyższe u pacjentów zarówno z cukrzycą, jak i nadciśnieniem. Cukrzyca jest odpowiedzialna za około dwukrotne zwiększenie ryzyka choroby niedokrwiennej serca, udaru mózgu i zgonów z przyczyn sercowo-naczyniowych, w tym niewydolności serca, arytmii serca, nagłej śmierci, choroby nadciśnieniowej i tętniaków aorty. Około 10% zgonów naczyniowych w krajach uprzemysłowionych można przypisać cukrzycy, a obciążenie to będzie nadal rosło w miarę wzrostu zachorowalności na cukrzycę.
W dobie zwiększonych zachorowań na cukrzycę dane te stają się coraz bardziej niepokojące. A najbardziej przeraża fakt, że cukrzyca coraz częściej rozpoznawana jest u najmłodszych. A dzieci z cukrzycą dotknięte są – dokładnie tak samo, jak dorośli – większym ryzykiem rozwoju licznych powikłań o przewlekłym charakterze.
Z czego wynika współwystępowanie cukrzycy i nadciśnienia?
Cukrzyca i nadciśnienie mają kilka mechanizmów patofizjologicznych, w tym: niewłaściwą aktywację układu renina angiotensyna-aldosteron (RAAS), stres oksydacyjny wtórny do nadmiernej produkcji reaktywnych form tlenu (ROS), przewlekły stan zapalny, upośledzone rozszerzanie naczyń za pośrednictwem insuliny, zwiększona aktywacja współczulnego układu nerwowego, dysfunkcyjne wrodzone i adaptacyjne odpowiedzi immunologiczne oraz nieprawidłowa nerkowa gospodarka sodem. Otyłość – zwłaszcza otyłość trzewna – są kluczowymi czynnikami chorobotwórczymi współistniejącymi zarówno z nadciśnieniem, jak i cukrzycą. Przewlekłe zapalenie i stres oksydacyjny w tkance tłuszczowej prowadzą do zwiększonej produkcji angiotensynogenu i angiotensyny II, co w konsekwencji powoduje aktywację układu renina – angiotensyna – aldosteron. Wzrost poziomu angiotensyny II i angiotensynogenu ma znaczący wpływ na regulację ciśnienia tętniczego na drodze nasilonego wytwarzania reaktywnych form tlenu, zmniejszonej sygnalizacji metabolicznej insuliny oraz dysfunkcji śródbłonka, czy oporności na insulinę.
Insulinooporność odgrywa ważną rolę w rozwoju zarówno cukrzycy, jak i nadciśnienia, o czym świadczy fakt, że około 50% pacjentów z nadciśnieniem tętniczym wykazuje ogólnoustrojową oporność na insulinę. Wiązanie insuliny z jej receptorem (IR) uruchamia dwa główne szlaki. Jeden z nich dotyczy nasilonego transportu glukozy do komórek, zaś drugi – prowadzi do nasilonego wytwarzania tlenku azotu i rozszerzenia naczyń krwionośnych, a jednocześnie do syntetyzowania mediatorów odpowiadających za zwężenie światła naczyń krwionośnych. W warunkach normalnej wrażliwości na insulinę równowaga między tymi działaniami zwężającymi naczynia a działaniami rozszerzającymi naczynia sprzyja rozszerzeniu naczyń). W stanie insulinooporności często występuje zaburzenie wspomnianej sygnalizacji metabolicznej insuliny, co prowadzi do nieprawidłowości w funkcjonowaniu naczyń, wzrostu sztywności naczyń, przerostu, zwłóknienia i przebudowy ścian naczyń. Insulina poprawia wchłanianie sodu w nerkach, natomiast retencja sodu za pośrednictwem hiperinsulinemii może potencjalnie przyczynić się do powstania nadciśnienia.
Czy można temu zapobiec?
Jak łatwo zauważyć, ogromna rolę w rozwoju nadciśnienia oraz cukrzycy odgrywa zarówno nadmierna kumulacja tkanki tłuszczowej, a także insulinooporność. Występowanie obu tych zaburzeń wiąże się z prowadzeniem niezdrowego stylu życia, ze szczególnym uwzględnieniem siedzącego trybu życia oraz niewłaściwie zbilansowanej diety. W przypadku modelu odżywiania na pierwszy plan wysuwa się nadmierne spożycie węglowodanów – sprzyja to stale podwyższonej glikemii i rozwojowi insulinooporności. A stąd już krok do rozwoju nadwagi, cukrzycy oraz nadciśnienia. W celu zapobiegania tej niekorzystnej kaskadzie zmian należy się skoncentrować przede wszystkim na ograniczeniu spożycia węglowodanów. Należy zastąpić je wartościowymi tłuszczami – dieta bogata w te składniki odżywcze stanowi doskonałą profilaktykę chorób przewlekłych. Wynika to z faktu, że jako doskonała dieta na redukcję, dieta oparta na tłuszczach pozwala zachować prawidłową masę ciała, a także utrzymać optymalny profil lipidowy i glikemiczny. W połączeniu z aktywnym trybem życia oraz rezygnacją z używek, zdrowa dieta stanowi najlepszy wybór dla zachowania nienagannego zdrowia.